Niedawno w Norwegii na skoczni Midtstubakken rozegrał się nietypowy,pokazowy konkurs zorganizowany przez telewizję "Golden Goal".Wystąpili w nim Kim Rene Elverum Sorsell oraz Fredrik Bjerkeengen.
Konkurs ten stanowczo odbiegał od tradycyjnych dlatego,że nie liczyła się w nim długość oddanego skoku lecz jego "celność" (jakkolwiek to brzmi).Skoczkowie mieli wyznaczone 3 odległości 25m,40m i 100m.
Tak więc im bliżej wyznaczonej odległości tym lepiej.Można to nazwać skakaniem do celu.
Zwycięzcą był ten którego suma tych trzech odległości była najbliższa do 165m.
Cel:
25+40+100=165
Zwyciężył Kim Rene Elverum Sorsell,którego suma odległości odbiegała tylko o 16,5m. od założonej.
Fredrik był o 7 metrów gorszy.
Całkiem ciekawa sprawa,jednak wolę typowe zawody,ale oczywiście nie miałabym nic przeciwko zorganizowaniu zawodów i w takiej niecodziennej formie :)
~justaszek
Tak więc zacznę od pewnie znanego już faktu (ale może ktoś jednak nie wie i go to zainteresuje) Piotrek Żyła zagrał w reklamie.
Tak więc podobno nic nie trwa wiecznie.Jednak w przypadku tej pary miałam nadzieje,że pozostaną ze sobą jak najdłużej w roli szczęśliwego małżeństwa i dumnych rodziców.Mowa o Thomasie Morgensternie który poinformował niedawno świat o jego rozstaniu z Kristiną. Jeszcze nie dawno 26 grudnia 2012 r. oznajmił na facebooku,że został ojcem.
Według ustaleń "Super Expressu" Juroszek najprawdopodobniej zmarł w wyniku wychłodzenia. Ciało nastoletniego skoczka znaleziono niedaleko jego domu. Juroszek nie miał przy sobie telefonu komórkowego. W internecie pojawiają się też informacje, że zawodnik dzień wcześniej bawił się na imprezie ze znajomymi.
